W życiu Romana się jej nie wyprzesz :D Noel ja mam coś lepszego :P:P:P taki prawie 2 metrowy bacik na słonie :P:P:P więc być Ty grzeczna i rodzicielki i ciotki się słuchaj!! :P:P:P
ja powiedziałam kiedyś, że nie wytrzymam w związku w którym nie iskrzy. dziać się musi, oczywisćie o żadną szeroko pojętą patologię nie zahaczając.
facet musi mieć swoje zdanie ;-) choć nie demonstrować na każdym kroku ;) nie zniosłabym tego, jakbym miała dorosłego chłopa za rękę krok po kroczku prowadzić. zresztą myślę, że wiesz czym myślę ;)_
a w zagajaczu rozgościłam się ojjj jak mi się podoba. całuję rączki za pomysł ;-D
Klaro zgadzam się z Tobą prowadzić chłopa przez całe życie za rączkę, szybciej bym się chyba pocięła...i wiem co masz na myśli ;) Fakt ja sama uwielbiam się rządzić,co powoduje niejednokrotnie spięcia, ale dodaje także smaczku do związku i jak fajnie jest się godzić, bo takich sprzeczkach... :P:P:P Cieszymy się, że zaGAJAcz się podoba :D
uff! jak dobrze że jest nas więcej! mi się taka fajtałapa z wONsikiem kojarzy i sandałami do skarpet (albo i odwrotnie:D) co za żona torebunie poniesie a jak ona go zmienie spojrzeniem niczym bazyliszek to wzrok swój spuści jakby chciał pod lupą posadzkę ogladąć :D dla mnie to tragedia.. raz sie dałam na taką randkę złapać.. i wyszłam szybciej niż weszłam a poczucie zażenowania paliło jeszcze długo!;)
z wonsikiem i opientym pulowerku na brzusznej oponce.O jesuuu skarpety do sandałów-toż nawet mój Tosiek, jak mu babcia chciała takom krzywdę zrobić, to się nie dał, bo "nie jestem wieśniakiem, babciu!" Oj, ja też byłam na randce z fajtłapom, dwa razy-pierwszy i ostatni:P
aa tam Tosiek to styl ma w genach i tak by go nikt o wieśniactwo nie oskarżył ;ppppp kilka ładnych lat temu byłyśmy z kumpela na wakacjach w chorwacji- oczywiście polakow tam tyle jak nad bałtykiem albo i więcej na m2 :D podziwiamy perłę adriatyku dubrovik i kroczy ku nam cała polska rodzina - ojciec wypisz wymaluj polak - koszula rozpięta,włos na klacie się rozpanoszył (a żonie pod pachą) sandał oczywiście na rzep przypięta a poszarzała skarpeta niczym podkolanówka (albo i za jakby rozciągnac dało radę) nie zdziwiło nas wcale jak zakrzyknał na swoich najbliższych donośną 'kurwą' czyli najpopularniejszym polskim słowem. swój swojego zawsze pozna :PPPP
blehhh, taaaa....a kto mi mówił, że to największy na Ciebie wabik, że jak widzisz gościa w skarpecie do sandała, to wściku macicy dostajesz, he?:PPPPPPP
A siatencji z pierdonki nie mniał??:P:P:P:P bo takich turystuffff to ja w Bułgarii widziałam a i zamiast sandała do skarpety do nieśmiertelne klapki KUBOTA były:P:P:P
oooj a bo to krajoznawcza była wycieczka ! no to sandał jak się paczy na takie wycieczk :d kubot na plażę kamienista przeca :D a reklamówki..hmm.. aż tak to nie pamiętam :D ale reklamówki być muszą :PPP bierdonkowe - dobre po przecie to sklep polski... no taką polską nazwę ma! i stadion nam finansuje i ojro2012 dofinansował! no krajan jak nic
Sis jezdem jezdem meldujem się :D Ehh no i wydało się :/ :P:P:P zapomnialaś tylko dodać,że oprócz sandała ze skarpetom to jeszcze obowiązkowo musi mieć mięsień piwny wypracowany laaatami (przecie każdy ptaszek ma swój daszek :P:P:P)i wONsik pod nosem do miziania:P:P:P
skurczy dostane :D ekran trzy razy przetarty, bo nie wiem czemu ślina się znalazła. hmmm :D tak jest. typowy Polak. wąs, koszula w 'piękne' wzory, sandały ze skarpetami albo klapki kubota, szlug w paszczy, wystający bebech. mmm, to jest to, to jest nasze :D
Cholera, mówisz że Tosio taki stylowy ? Mój Gabryś skarpetę mieć musi. Wrzask, pisk, płacz- nie ma opcji, żeby bez skarpet z domu wybył. Co zrobiła matka, zeby o bezguście posądzona nie została? z sandałków, z wszelkich klapek zrezygnować musiała :P
hahahahahhahaahhaha wariatki!!!!ja sobie to druknę, a jak smutek nadejdzie, to łypnę okiem i padnę:)))) Klaro, pasek na ostatnią dziurkę-ja go widzę:PPP Malwino, mamy przesrane-dzieci budzimy:P
Próbuję się śmiać cicho, serio ! Michał tylko nerwicy dostaje, ale już mu palcem wskazującym sofę w salonie wskazałam :D ja się tu dobrze bawię, a on mi śmie trajkotać nad uchem o jakichś silnikach..boże, troche szacunku :D
haha, to mój przyjaciel! jak nic nie działa, palcem pokaże, ujmuję godności mężola i działa :D Martuś, u nas to chleb powszedni. Silnik rano, silnik w południe, silnik wieczorem. :D
CHOLERYK. Pamiętam, jeszcze za licealnych czasów(zanim poznałam mojego choleryka) spotykałam się z pewnym panem S. Zaaaanim oooonnn coooś pooowiedział, zaaaanim ooon coooś zrooobił, to ja za przeproszeniem kurwicy trzy razy dostać zdążyłam. Nic go nie cieszyło, do dzisiaj pamiętam ten niemy? wyraz tawrzy. o zgrozo! A choleryk, to jest mój typ. Cholera cholerę mieć musi, ot co! :* Malwina. i jak mówi mój najstarszy 'strzała! epicki pomysł! :P'
hhahahahahaha boooo czeeeeemuuuu toooo Cięęęę draaaażniiiłoooo???nie mam pojęcia:DDD też wychodzę z założenia, że cholera cholery winna się trzymać!:P Hej Malwinko-oj czekałam na Ciebie, czekałam:))) a Najstarszego wycałuj-choćby siłą:PPPP
oo, to jestem wyczekiwana, jak milusio :* poniekąd, czuję się 100 % członkiem zaGAJAcza, bo przeciez i ja Gaję mam :P Najstarszy i całowanie? - on 16 lat kończy, toż to nie wypada... :D
Swoją drogą, ja bym szczerze panu S. wspólczuła. Bo mi ta 'cholerowatość' z wiekiem wychodzi coraz bardziej, jakby jego życie teraz wyglądało.. Chociaż. Nie. Nie wyglądałoby. :D Ktoś by zginął. Albo ja..albo ON. A i o takiej gromadce nie miałabym co marzyć z jego zaaaaapppłooonem.
haha, to ja codziennie punkt 22 się melduje panienki :P Klara, ja ręki do pisania nie mam, ale.. ale.. nie powiem, pomysł mi się w głowie zrodził kilka miesięcy temu, więc może nie długo nie będę tylko gościem w blogowym świecie :)
I przysięgam. flegmatyk, to z miejsca na ostrzelanie u mnie idzie. sama bym wiatrówki wzięła i śrut prosto w dupsko. :P mamlasy :D M
swoją drogą taka 'mamlas:D' nieodwłolanie kojarzy mi się z teścióweczką w pakiecie co to synununiowi do końca życia wiąże sznurówki i majtasy prasuje na lewej stronie. akyysz
Chwilę mnie nie było,a teraz boki zrywam:DDD Malwina, Ty nie masz ręki???weź nie kokietuj:DDD o gromadce nie miałabym co liczyć, z jego zapłonem buahahahahaha- dobrze, że już leżę, to nie zaryłam o glebę:PPP Klaro, masz rację-Maliwna MUSI pisać, zwłaszcza, że ma i Gaję i Lubka-to zobowiązuje:DDD 22 dobry czas-jestesmy umówione:D A jak zaczniesz rodzić w zaGAJAczu to dopiero właściwiy człowiek we właściwym miejscu:DDD mamlasy, to tak perwersją mi zajechało:PPP
haha, to jesteśmy umówione! ;) trochę dobrego dla społeczeństwa można zrobić.. :P
haha, dziewczyny - mój Michał, prosi o namiary do Waszych facetów, będzie tworzył ich blogowy świat :D i 'będzie chichotał jak trzepiotka' :D - tak, rechoczę :D obudziłam se syna. idę butlę dać, wycałować, zaraz wracam ! :D Malwina
no toć wiadomo-facet (podobno) całe życie może, to zanim stanie na wysokości zadania to kobita klimakterium przejdzie i niewiele jej do emerytury zostanie :PP chyba fajtłapy trzeba dorzucić do metod naturalnego planowania rodziny :P a co!
hahahahaha natura się postawi Klaro:))) Malwino, ja już wyrobiłam w sobie nawyk tajnego śmiacia:PPP co by nie budzić.Daj butlę i wracaj!:))) a namiary damy, a co tam! i tak nas chopy nie przebijom!:PPP
Madziu, żadna pani - Malwina :P ja 21 ciągle mam ;p Mówicie, że pisać muszę ? a to, jutro się zabieram za tworzenie :P A mam i Lubka i Gaję. I Marcela. I Gabrysia. I Ksewerego nawet mam ;) Chłopy szans nie mają ! :P chociaż, śmiem twierdzić że przy takich babach się wyrobili :P i mamlasami nazwać ich nie można :D
A co do rodzenia o 22 :D Dwójka dzieci o tej godzinie na świat wydana. :P Więc jak któregoś dnia mnie zabraknie, to wiecie że Gaja na świat przybywa :)
Malwina cholero! To ja młodsza, bo 20 równe!:P Imiona boskie, a buziuchny? no ładne som takie, że Klaro w siły ich połączyliśmy i smiejemy się, że mamy dziesiątkę właśnie:DDD
albo chrześnicy!! (jak Majce pogratulowałam- bo myślałam że to już słowo ciałem się stało) to zaraz sobie wyobraziłam że w styczniu ( a jakże) kolejna panienka dołączy :D do Anieliny i Gajki
Klara, czemu mi tak nie dali.....ja wnuczki, bo zdzielę zara! przecie ja pisałam wyżej, 20 lat mam, jakiej wnuczki??? jej, swojom drogom, gdyby Lubek się pośpieszył, to za parę lat.....a kysz!:P
a podam, na zaGAJAczu, licze na tłumne przybycie miłych gości :) Mamy 10 i to jaką :P Dziewczyny, czekamy na Wasze pociechy, to będziemy najliczniejszą rodzinką :P Imiona, dziękuję, dziękuję. Sama wybierałam. Bo mój mąż na Waldemara sie uparł.. przegadaj tu chłopu, cichych dni nie licze. Ale mnoże x4 :D
haha, niewątpliwie. :D w ogóle, się znają...:P Ja też o imionach uwielbiam rozmawiać, taki wdzięczny temat, nie? ;) No Maja, jak będzie dziwoja za pierwszym razem, to ja o przepis poproszę! I może jeszcze sobie dziewuszkę wyczaruje..hm hm hm :D bo jak Boga kocham, Gaja to przypadeczek :D - jak ja kocham takie przypadki :P
aż się prosi mówisz :D? musisz Maję przekabacić o chrześnicę Zoję :PP no chyba że do Karola zaGAISZ:) że równowaga w przyrodzie być musi:PP ale nie wiem czy czy 8 osobówki produkują- musielibyscie miec busika;)
jezdem trwaja prace budowlane nad fb zaGAJacza stad małe przerwy ale już jezdem i siem nigdzie nieruszam :D A jeśli chodzi o imiona to z racji mego zawody mam stycznośc z takimi dziwolągami,że to normalnie szok!!ludzie straszliwie krzywdzą swoje dzieci :P:P:P no bo powiedzcie mi moje drogie jak można dziecko nazwać Penitta lub Erlet ??no jak??:P:P:P
karol to ma zakaz do sypialni wchodzić, bo u nas tylko go zobaczę, a zaciążam:PPP busika? a kogo stać na takie ekscesy-tarpana albo nysę, ewentualnie zuka poszukujemy:D A Marianka pochrapuje z boczku:P
u mnie na paraifiji był ksiadz leonidas - bożyszcze emerytek i rencistek! wszystkie msze na zamówienie - za odpowiednią opłatą ofc ! nie muszę nadmienić ze w rodzinnym mieście u mnie leonów małych jak na lekarstwo ha ha ha :)
Chyba musiałby być mały busik;p. Znam małżeństwo co ma siedmioro pociech i mają małego busika, jak widzę to duże auto pod kościołem, to zaraz wiadomo, że zjechali do rodziny na Śląsk:)
można! a siostry ? Lodzia i Oralia :D no nie mówice że tylko ja mam skojarzenia! ludzie!!! od 10 lat gimnazjów Ci u nas dosatek.. i słoneczek i innych pierdółek o których na papilocie czytać czytałam.
o matko i córko ! co to, to nie. :D chociaż.. - jak się dłużej zastanowić, Penitta - jak to..oryginalnie brzmi :D Ale, powiem Wam, ze jak urodził się mój pierwszy syn, to Marcel- też nie spotkało sie z pochlebną opinią. Ale teraz, coraz więcej owych Marceli, imię przyjęte :P Za kilka lat i więcej Erletów będzie ;)
hej, ja się nie zgadzam:DDD Moja babcia była Leokadia:PPPP ale czy Oralia równiez? to już dziadek ino wie:P a imię które Majka mi w ciązy podsuwała, to Myszon i Żyraf-dobrze, że córa się wykluła:P
powiedz, że ten budyń jest czekoladowy. A zacznę wierzyć w dwie połowki! :D wpierdzielam jak świnia, Michał właśnie do sklepu pojechał, dobrze że całodobowy niedaleko, bo mi się kiwi zamarzyło :P
o apropo Gai i Zoi - to ostatni widziałam na interntach kawałki DDTVN i były tam blogerki dzięcieco modowe(yhyy) i miała tam jedna z nich 3 córy - właśnie Zoję i Gaję i jeszcze kogoś. polatałam po tych blogach, (bo ja mam takie zaciecie psychologa, lubie ludzi obserwowac) i powiem Wam ze krew sie na blogach leje, każdy ma swojego hejtera i rywalizacja pełną geba. dobrze ze się tosinkowo ostało... ba i jeszcze zagajacz doszedł:)
Swojego czasu znałam kilka osób o oryginalnych imionach - Prot, Jarosława, Dobrosława, Sawa,Szeherezada (Polka pełną gębą),Gniewko. A moja koleżanka zna bardzo oryginalne rodzeństwo - Miłosław, Nike, Pim i czwarta nie pamiętam jak się nazywa :P:P:P
czekoladowy!!!!i we trzy jemy:))))))))))))))hahahahaha Klaro też coś słyszałam, a Majcik mi mówiła, ze me imiona u jakiejś blogerki-Bianka była jeszcze (tu mi nie podpasiło). Jesssuuuu, te rywalizacje blogowe mnie przerażają...dziwne to i przykre.
Majka!!!kopnę Cię w zad!!!! ja mam ogóra hahahahahahaha.To już przesada:))))Kasia, jak nauka?:PPP Malwina jak na zagajaczu jak w domu, to nieźle tam u Was:DDDDDD
ja czekam na kiwi.. :D a ogór, to jest to ;) mi się już skonczyly, czekam aż mamcia ukisi, bo najlepsze jak wiadomo, mamusi. ;) ze sklepu się nie tykam ;p
mowicie, że rywalizacja? to mnie aż strach ogarnia pisać..
tak!!! Bianka właśnie ;ppppppppp no przerażające.. a jak napisałaś wpis o bańkach (które są passe, faux paux i wszelkie określenie na nie) mnie rozbawił bo gdzieś przeczytałam, że wypada brać tylko rowerki za 8 stówek i ogólnie rzeczy powyżej pułapu bo się rynek psuje hehehhehehhe :P
Byłam na przedszbiegach, jak się moi mają. Wczołgałam się na samą górę. Co robi Marcel? - czyta. Gabryś z Lubkiem leżą i się rechotają(już wiem, ze spanie w jednym pokoju to średni pomysł, toż oni jutro będą nieprzytomni), Ksawek jedynie śpi, co najbliżej matki wariatki, ale moje śmichy nie zbudziły :D
HEEEJ !! :DD Chciałam się przyłączyć do rozmowy, ale me ciało już wiotkie od chichru^^ Tylko łzy obcieram i odświeżam co sekundę :DDDDDD Pim, Pam, Pom.... buaaaaahahaha :DD:D
Klaro, wlaśnie-bańki:))) a ja sama o nie zaGAIłam:)))) tak mi się przydają, ze hej!:))) taaaaa...a nie dajom gdzieś żuka???:PPPP Malwinko u mnie cisza....a Lubek, czyta:P kocham takie gwarne domy:))) Kasia, Ty się nie wymiguj, ja też popłakana ze śmiacia, ale dajem radę:PPP Pimpapon- prościej hahahahahah, no chińczyk i juz!
Klara, dzisiaj nie ogarnę całej procedury :P A zdjęcia, hmm. zastanawiam się szczerze, czy umieszczać. Przedyskutuję z Michałem, ale masz jak w banku, ze na mailu będzie cała gromada, ze mną na czele! ;)
Ty zagaiłaś do nich a ja do Ciebie żem zagaiła zebys to zrobiła więc się czuje współwinną :PPPP naotwierały zaGAJnik i jak tu spać iść? jak się rozmowa klei ;D? niczym na koloniach w podstawówce;PPPP
rozumiem,rozumiem:) bo sama swoich nie umieszczam- baaaaaardzo cenzuruję znajomych także:-) ale o Was poczytać byłoby równie miło :D myślę że barwny opis ożywia wyobraźnię !!! :)))
haha, czyli nic do gadania nie mam. ;) to od jutra roboty zaczynam, przygotujcie się na miliony pytań, bo ja się w tym blogowym świecie zgubie jak ciotka w czechach ;p
Zwariowałabym z flegmatykiem, jestem zbyt energiczna i niecierpliwa ;) Z cholerykiem natomiast (choć nie takim typowym, czasami potrafi być spokojny ;P) życie nabiera kolorów, nie można się nudzić :D
Nie cierpie "mamlasow"-slaskie takie okreslenie na ciamajdy, fajtulapy itp. Moze to nie calkiem flegatyk ale taki ciapek bez jaj i polotu-NIE,NIE i jeszcze raz nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Lux taki mymłok to najstraszniejsza z najstraszniejszych rzeczy jaka mogłaby mi się przytrafić w życiu!!Mamlasom i mymłokom mówimy KATEGORYCZNE I STANOWECZE NIEEEE :D
mamlasy:) podoba mi się.Zresztą (Kasię wcięło, by potwierdziła) kocham gwarę śląską.Ileż mi musieli ponazywać po swojemu.Podobały mi się mielone (kotlety), tak po niemiecku brzmiały:)))I tekst Kasi: robisz .......tu nazwa śląska.A ja: nie, robię kotlety mielone:PPP Do Lux wiedziałam, nijak mamlas nie pasuje:PPP (czemu mamlas skojarzył mi się z lizaniem?)
tak, czarownico- Ty mnie tu dzis zaczarowalas :) najpierw uzaleznilas mnie dzieciakami - sloneczka pewnie juz slodko spia?? a teraz ta wspaniala rozmowa :) po ponad roku zdecydowalam sie nawet dodoac zdjecie...glupio tak " gadac do znaczka "B"-log :)
Lux moja kochana, do znaczka to nijak się nie klei:P Taka piękna i się tak chowała, a fe!:PPPP maluchy śpią, a jakze! Inaczej nie miałabym wolnego:DDD Miotłę odpalam, otwieraj Madzia okna:D
moje drogie, ja zdzieram kiece i lece...do lozeczka :( mam nadzieje, ze jutro bedziemy mialy znowu takie mile spotkanie ?? :) a swoja droga Magdo- poczytalam na twym profilu i powiem tylko jedno- swiat jest maly :), mam corke Magde, maz moj studiowal na Akademii Ekonomicznej w Katowicach a moja babcia mieszka w Leszczynach !!! hahahahaha milch snow slicznotki :**
Kochana bedac na urlopie nad polskim morzem po przeczytaniu w menu: sznycel bylam zachwycona- pychota!!! jakie bylo moje rozczarowanie gdy przyniesli mi sznycel- czyli mielony a nie kotlet- bo wiesz kotlet to u nas sznycel- ojj mam nadzieje, ze polapalas sie w tym skomplikowanym opisie ?? :)
flegmatyczny choleryk?
OdpowiedzUsuńcholeryczny flegmatyk?:)
Choleryk z nutką flegmatyzmu :P:P:P
OdpowiedzUsuńz nutką cholernie dobrze ukrytą:PPP
Usuńdokładnie:D inaczeeeej byyyym się chyyyyba zanudziła na śmierć:P:P:P:P
Usuńcholerna flegma z adhd
OdpowiedzUsuńhahahahahahaha Natka:PPPPPPPPPPPPPPPPPP
Usuńno widzisz do czego doprowadza katar? urwie mi kichawke i cały flegmatyzm szlag... :-P
UsuńTy znów zakatarzona???a dajże już spokój:P
Usuńtaa... i biorąc pod uwagę że poszłam z kumpela na dwór wpierniczac lody na pietnasto stopniowym "upale" to prędko nie skończę xD haha
Usuńa ścierą po plerach nie kcesz? lody to w upale, albo w domku, a nie na wypizdowie.Zdrowym cza być:D
Usuń.ale mamo! . bo niepelnosprawna źraca lody na wygwizdowie już musi być sławna! to jest moja szansa. tonący brzytwy... etc xx
UsuńNoel bo i ja siem dołączę jako Twa ciotka samoistnie mianowana!!Bo w tyłek dostaniesz za lodziki na świeżym powietrzu przy takim wygwizdowie!!!
Usuńoch bij mnie, gryz mnie, mów do mnie po niemiecku!
Usuńale kaskady nie masz?!
hahahahahaha Majka, patrz! to na bank moja córa:DDDDD
UsuńW życiu Romana się jej nie wyprzesz :D Noel ja mam coś lepszego :P:P:P taki prawie 2 metrowy bacik na słonie :P:P:P więc być Ty grzeczna i rodzicielki i ciotki się słuchaj!! :P:P:P
UsuńBoooże Natalia po tych słowach padłam, nie wstane ! :DDDDDD
Usuńolaboga nie umieroj ! xD
Usuńa ciebie Majka już nie pohustam na trabie !
UsuńBoże, dajcie mi 9 minut to pójdę spać xD
buuuu :((( i tereaz bedem plakac :((((( :P:P:P:P
Usuńpionizuj się !
Usuńhahahahahahaha kocham Cię, córuś:***
Usuńa pohuśtasz na trąbie ??:>
UsuńJa ciebie też i ciebie Majka też :-*
UsuńChciałam powiedziec dobranoc i. pozdrowic mamę i tatę!
bajo i do jutra!
Maju ale to po katarze bo jak kichne to... !
UsuńDobranoc Noelko :))) do jutra:*
Usuńhahahahahahaha, no dajta spokój, jak się to w matkę wrodziło!!!:PPP
Usuńzawsze chciałaś mieć szóstkę to masz:P i jedna ciąża odpadła :D i karmienie i wstawianie nocne :D
Usuńa córa udana i matka, no sto procent matka!
a jaka dorodna od razu, nie taki pipsztyk malusi:PPP
Usuńw matkę się wdała, w matkę!:P
ooo raju..wyrzuciłabym flegmatyka za burtę,
OdpowiedzUsuńz cholerykiem talerze latałaby bez przerwy.
ale z dwojga złego choleryk. od bidy :)
hahahahaha więc mamy podobnie:P
Usuńugłaskany choleryk byłby w dechę:P
Witam w klubie:D Sis masz 1000% racji :D
Usuńja powiedziałam kiedyś, że nie wytrzymam w związku w którym nie iskrzy. dziać się musi, oczywisćie o żadną szeroko pojętą patologię nie zahaczając.
Usuńfacet musi mieć swoje zdanie ;-) choć nie demonstrować na każdym kroku ;) nie zniosłabym tego, jakbym miała dorosłego chłopa za rękę krok po kroczku prowadzić.
zresztą myślę, że wiesz czym myślę ;)_
a w zagajaczu rozgościłam się ojjj jak mi się podoba.
całuję rączki za pomysł ;-D
Klaro zgadzam się z Tobą prowadzić chłopa przez całe życie za rączkę, szybciej bym się chyba pocięła...i wiem co masz na myśli ;) Fakt ja sama uwielbiam się rządzić,co powoduje niejednokrotnie spięcia, ale dodaje także smaczku do związku i jak fajnie jest się godzić, bo takich sprzeczkach... :P:P:P Cieszymy się, że zaGAJAcz się podoba :D
UsuńZnamy spięcia znamy:P zwłaszcza, że ja mam ZAWSZE rację, przecież:P
Usuńale fajowo, że Klarka ma z zaGAJAcza zadowolona:DDD
Dokładnie Sis:D a nawet jak jej nie mam to patrz punkt pierwszy :P:P:P
Usuńuff! jak dobrze że jest nas więcej!
Usuńmi się taka fajtałapa z wONsikiem kojarzy i sandałami do skarpet (albo i odwrotnie:D) co za żona torebunie poniesie a jak ona go zmienie spojrzeniem niczym bazyliszek to wzrok swój spuści jakby chciał pod lupą posadzkę ogladąć :D dla mnie to tragedia.. raz sie dałam na taką randkę złapać.. i wyszłam szybciej niż weszłam a poczucie zażenowania paliło jeszcze długo!;)
z wonsikiem i opientym pulowerku na brzusznej oponce.O jesuuu skarpety do sandałów-toż nawet mój Tosiek, jak mu babcia chciała takom krzywdę zrobić, to się nie dał, bo "nie jestem wieśniakiem, babciu!"
UsuńOj, ja też byłam na randce z fajtłapom, dwa razy-pierwszy i ostatni:P
Powinni wprowadzić ustawowy zakaz noszenia skarpet do sandałów!!!!blech
Usuńaa tam Tosiek to styl ma w genach i tak by go nikt o wieśniactwo nie oskarżył ;ppppp
Usuńkilka ładnych lat temu byłyśmy z kumpela na wakacjach w chorwacji- oczywiście polakow tam tyle jak nad bałtykiem albo i więcej na m2 :D podziwiamy perłę adriatyku dubrovik i kroczy ku nam cała polska rodzina - ojciec wypisz wymaluj polak - koszula rozpięta,włos na klacie się rozpanoszył (a żonie pod pachą)
sandał oczywiście na rzep przypięta a poszarzała skarpeta niczym podkolanówka (albo i za jakby rozciągnac dało radę)
nie zdziwiło nas wcale jak zakrzyknał na swoich najbliższych donośną 'kurwą' czyli najpopularniejszym polskim słowem.
swój swojego zawsze pozna :PPPP
blehhh, taaaa....a kto mi mówił, że to największy na Ciebie wabik, że jak widzisz gościa w skarpecie do sandała, to wściku macicy dostajesz, he?:PPPPPPP
Usuńhahahahahaha po czym poznać polaka za granicą:))))))) padłam:)))))))
Usuńtaa.. macica skręca się i krzyczy uciekaj kobito! w przeciwną stronę! :PP
UsuńA siatencji z pierdonki nie mniał??:P:P:P:P bo takich turystuffff to ja w Bułgarii widziałam a i zamiast sandała do skarpety do nieśmiertelne klapki KUBOTA były:P:P:P
Usuń:PPP Majka!do tablicy! no gupio Ci, żem powiedziała co Cię w chopach kręci???:PPPP
Usuńoooj a bo to krajoznawcza była wycieczka ! no to sandał jak się paczy na takie wycieczk :d
Usuńkubot na plażę kamienista przeca :D
a reklamówki..hmm.. aż tak to nie pamiętam :D ale reklamówki być muszą :PPP bierdonkowe - dobre po przecie to sklep polski... no taką polską nazwę ma! i stadion nam finansuje i ojro2012 dofinansował! no krajan jak nic
hahahahaha a nie klapki zico?????
Usuńdziewczyny, popłakałam się:))))))))))))
jak nie po sandale z frotowom skarpetom, to krajana po pierdonie na siacie poznasz:PPPP a i jeszcze sweter w dżiny wpuszczony:PPPP
Usuńi pas zapięty na ostatnią możliwą dziurkę:)
Usuńps. a jak pas w pasie właścicela objąc nie może.. to pod bębnem klamrę zapnie.. ( a brzuch pełny, że trojaczki by miały basen całkikem wygodny!:)) )
Sis jezdem jezdem meldujem się :D Ehh no i wydało się :/ :P:P:P zapomnialaś tylko dodać,że oprócz sandała ze skarpetom to jeszcze obowiązkowo musi mieć mięsień piwny wypracowany laaatami (przecie każdy ptaszek ma swój daszek :P:P:P)i wONsik pod nosem do miziania:P:P:P
Usuńskurczy dostane :D
Usuńekran trzy razy przetarty, bo nie wiem czemu ślina się znalazła. hmmm :D
tak jest. typowy Polak. wąs, koszula w 'piękne' wzory, sandały ze skarpetami albo klapki kubota, szlug w paszczy, wystający bebech. mmm, to jest to, to jest nasze :D
Cholera, mówisz że Tosio taki stylowy ? Mój Gabryś skarpetę mieć musi. Wrzask, pisk, płacz- nie ma opcji, żeby bez skarpet z domu wybył. Co zrobiła matka, zeby o bezguście posądzona nie została? z sandałków, z wszelkich klapek zrezygnować musiała :P
a T shirt w spodzieny wpuszczony i paskiem pod cyckiem zaciągniety to nie ??:P:P:P
Usuńtaa.. a cyc czasem słusznych rozmiarów, aż dziw że nie karmiący ;p
Usuńhahaha dokładnie :P:P:P
Usuńhahahahahhahaahhaha wariatki!!!!ja sobie to druknę, a jak smutek nadejdzie, to łypnę okiem i padnę:)))) Klaro, pasek na ostatnią dziurkę-ja go widzę:PPP Malwino, mamy przesrane-dzieci budzimy:P
UsuńPróbuję się śmiać cicho, serio !
UsuńMichał tylko nerwicy dostaje, ale już mu palcem wskazującym sofę w salonie wskazałam :D ja się tu dobrze bawię, a on mi śmie trajkotać nad uchem o jakichś silnikach..boże, troche szacunku :D
palec wskazujący Twoim wrogiem:PPP
Usuńhahahahaa silniki???o północy????:)))
haha, to mój przyjaciel! jak nic nie działa, palcem pokaże, ujmuję godności mężola i działa :D
UsuńMartuś, u nas to chleb powszedni.
Silnik rano, silnik w południe, silnik wieczorem. :D
a wibrują?:PPPP
UsuńCHOLERYK.
OdpowiedzUsuńPamiętam, jeszcze za licealnych czasów(zanim poznałam mojego choleryka) spotykałam się z pewnym panem S. Zaaaanim oooonnn coooś pooowiedział, zaaaanim ooon coooś zrooobił, to ja za przeproszeniem kurwicy trzy razy dostać zdążyłam.
Nic go nie cieszyło, do dzisiaj pamiętam ten niemy? wyraz tawrzy. o zgrozo!
A choleryk, to jest mój typ.
Cholera cholerę mieć musi, ot co! :*
Malwina. i jak mówi mój najstarszy 'strzała! epicki pomysł! :P'
hhahahahahaha boooo czeeeeemuuuu toooo Cięęęę draaaażniiiłoooo???nie mam pojęcia:DDD
Usuńteż wychodzę z założenia, że cholera cholery winna się trzymać!:P
Hej Malwinko-oj czekałam na Ciebie, czekałam:)))
a Najstarszego wycałuj-choćby siłą:PPPP
oo, to jestem wyczekiwana, jak milusio :*
Usuńponiekąd, czuję się 100 % członkiem zaGAJAcza, bo przeciez i ja Gaję mam :P
Najstarszy i całowanie? - on 16 lat kończy, toż to nie wypada... :D
Swoją drogą, ja bym szczerze panu S. wspólczuła. Bo mi ta 'cholerowatość' z wiekiem wychodzi coraz bardziej, jakby jego życie teraz wyglądało..
Chociaż. Nie. Nie wyglądałoby. :D
Ktoś by zginął. Albo ja..albo ON.
A i o takiej gromadce nie miałabym co marzyć z jego zaaaaapppłooonem.
No jasne,że byłaś wyczekiwana :) zaGAJAj i to podwójnie :)
Usuńkurwicy trzy razy dostać zdążyłam ;-D
Usuńja zdążyłam paaaaść pooo tyyym zdaniu :-D
a na bloga o równie wspaniałej piątce co Tosiaki czekam :D
haha, to ja codziennie punkt 22 się melduje panienki :P
UsuńKlara, ja ręki do pisania nie mam, ale.. ale.. nie powiem, pomysł mi się w głowie zrodził kilka miesięcy temu, więc może nie długo nie będę tylko gościem w blogowym świecie :)
I przysięgam. flegmatyk, to z miejsca na ostrzelanie u mnie idzie. sama bym wiatrówki wzięła i śrut prosto w dupsko. :P mamlasy :D
M
Malwinko byśmy mogły wybrać się razem na takie polowanie :P:P:P
Usuńoj obawiam się, że by cała armia się spotkała :)
Usuńswoją drogą taka 'mamlas:D' nieodwłolanie kojarzy mi się z teścióweczką w pakiecie co to synununiowi do końca życia wiąże sznurówki i majtasy prasuje na lewej stronie. akyysz
Chwilę mnie nie było,a teraz boki zrywam:DDD Malwina, Ty nie masz ręki???weź nie kokietuj:DDD
Usuńo gromadce nie miałabym co liczyć, z jego zapłonem buahahahahaha- dobrze, że już leżę, to nie zaryłam o glebę:PPP
Klaro, masz rację-Maliwna MUSI pisać, zwłaszcza, że ma i Gaję i Lubka-to zobowiązuje:DDD
22 dobry czas-jestesmy umówione:D A jak zaczniesz rodzić w zaGAJAczu to dopiero właściwiy człowiek we właściwym miejscu:DDD
mamlasy, to tak perwersją mi zajechało:PPP
haha, to jesteśmy umówione! ;)
Usuńtrochę dobrego dla społeczeństwa można zrobić.. :P
haha, dziewczyny - mój Michał, prosi o namiary do Waszych facetów, będzie tworzył ich blogowy świat :D
i 'będzie chichotał jak trzepiotka' :D - tak, rechoczę :D
obudziłam se syna. idę butlę dać, wycałować, zaraz wracam ! :D
Malwina
no toć wiadomo-facet (podobno) całe życie może, to zanim stanie na wysokości zadania to kobita klimakterium przejdzie i niewiele jej do emerytury zostanie :PP
Usuńchyba fajtłapy trzeba dorzucić do metod naturalnego planowania rodziny :P a co!
Pani Malwino, niech pani zakłada bloga, po komentarzach widać, że ręka do pisania jest:))
Usuńhahahahaha natura się postawi Klaro:)))
UsuńMalwino, ja już wyrobiłam w sobie nawyk tajnego śmiacia:PPP co by nie budzić.Daj butlę i wracaj!:)))
a namiary damy, a co tam! i tak nas chopy nie przebijom!:PPP
Madzia polać Ci!dobrze prawisz!I nie jedź Malwinie na Pani, to młódka przecie:PPPP
UsuńŁoj jasne,że nieeee :DDDDD
Usuńdobrze, dobrze:)
Usuńwow.. miałam dzisiaj coś sklecić u siebie bo posucha :P ale jak narazie odswiezam co chwile tutaj!!!!! :p
Usuńpostawi się mówisz... ;)
jak się postara, to się i postawi-no chyba, że posucha jak u Ciebie, to się i starać nie trza:P
UsuńMadziu, żadna pani - Malwina :P ja 21 ciągle mam ;p
UsuńMówicie, że pisać muszę ? a to, jutro się zabieram za tworzenie :P
A mam i Lubka i Gaję. I Marcela. I Gabrysia. I Ksewerego nawet mam ;)
Chłopy szans nie mają ! :P chociaż, śmiem twierdzić że przy takich babach się wyrobili :P i mamlasami nazwać ich nie można :D
A co do rodzenia o 22 :D Dwójka dzieci o tej godzinie na świat wydana. :P Więc jak któregoś dnia mnie zabraknie, to wiecie że Gaja na świat przybywa :)
Gaja oj jak ładnie ;-)
Usuńwszystkie imiona piękne! całej 10 :D !
Bardzo mi miło:)) Imiona piękne, fajna gromadka:)
UsuńMalwina cholero! To ja młodsza, bo 20 równe!:P
UsuńImiona boskie, a buziuchny? no ładne som takie, że Klaro w siły ich połączyliśmy i smiejemy się, że mamy dziesiątkę właśnie:DDD
a Gaja w pierwszej opcji miała być Klarą, o!
To jak już blog będzie założony to o linka poprosim:D
Usuńno wiem, pamiętam :-)))))) może się kiedyś wnuczki doczekasz o takim imieniu :D
Usuńalbo chrześnicy!! (jak Majce pogratulowałam- bo myślałam że to już słowo ciałem się stało) to zaraz sobie wyobraziłam że w styczniu ( a jakże) kolejna panienka dołączy :D do Anieliny i Gajki
UsuńKlara, czemu mi tak nie dali.....ja wnuczki, bo zdzielę zara! przecie ja pisałam wyżej, 20 lat mam, jakiej wnuczki???
Usuńjej, swojom drogom, gdyby Lubek się pośpieszył, to za parę lat.....a kysz!:P
hahaha kochana, ja wiem że Ty dwudziestolatka, ale tak to byś w ginesie była, że 20 pare lat i babka! ;)
Usuńno ale poprawiłam się, chrześnica:D Maju masz już propozycje imion dla przyszłego Martowego chrześniątka?
a podam, na zaGAJAczu, licze na tłumne przybycie miłych gości :)
UsuńMamy 10 i to jaką :P
Dziewczyny, czekamy na Wasze pociechy, to będziemy najliczniejszą rodzinką :P
Imiona, dziękuję, dziękuję. Sama wybierałam.
Bo mój mąż na Waldemara sie uparł.. przegadaj tu chłopu, cichych dni nie licze. Ale mnoże x4 :D
Moja Gaja, to Leonem miała być, o!
to ja pitolę ginesa i jego kolegów, ja wolę poczekać:P
UsuńNo, a u Majki w planach prace nad dziewojem:PPP
Leon pięknie! ja uwielbiam o imionach gadać :)
UsuńLeon jeden i drugi już śpi:PPP
UsuńKlara piękne imię:) Mam tak na trzecie:p. Mężczyźni się znają się na pięknych imionach;pp
UsuńTja.. facet by wpisał Anna Maria i Jan Kazimierz i z głowy :D !
UsuńMadziu, trafny wybór! Majka padła, czy cóś?:P
Usuńżeby nie było- ja tam do Anny Marii nic nie mam.. ani do Jana :) tylko wzięłam pierwsze imiona z listy:)
Usuńhaha, niewątpliwie. :D w ogóle, się znają...:P
UsuńJa też o imionach uwielbiam rozmawiać, taki wdzięczny temat, nie? ;)
No Maja, jak będzie dziwoja za pierwszym razem, to ja o przepis poproszę! I może jeszcze sobie dziewuszkę wyczaruje..hm hm hm :D
bo jak Boga kocham, Gaja to przypadeczek :D - jak ja kocham takie przypadki :P
za to najpewniej najpiękniejszy na świecie ;-D
Usuńmój wuj lekarz zawsze mówił : pani.. gdyby nie te przypadeczki to ja bym dawno interes zwijać musiał.. także ,.;))
hahahahaha Klaro wybroniłaś się:P
UsuńMalwina, światem rządzą przypadki:)))))))
do Gai koniecznie kompankę trza dorobić:P
a tyle jest pieknych imion damskich! aż żal nie skorzystać :DDD
Usuńja żałuję, że Gaja nie z bliźniaczek Gaja, Zoja-aż się prosi.
UsuńLeon i Marianna, ewentualnie Hania :)
Usuńpojawiła się, rzeczowo oznajmiła i rozważania ucięła.Cała Sis:PPPP
UsuńLeo, tak bardzo pięknie!
UsuńMarianna - cudownie.
Hania, hm.. za prosto jak na moją zwichrzoną łepetyne :P
A mnie prosze nie namawiać. Najpierw jedną dziewoję urodzę, potem się zastanowimy :P
Pięknie:))
Usuńaż się prosi mówisz :D? musisz Maję przekabacić o chrześnicę Zoję :PP
Usuńno chyba że do Karola zaGAISZ:) że równowaga w przyrodzie być musi:PP
ale nie wiem czy czy 8 osobówki produkują- musielibyscie miec busika;)
Leoś, jak to łanie brzmi:>
Usuńjezdem trwaja prace budowlane nad fb zaGAJacza stad małe przerwy ale już jezdem i siem nigdzie nieruszam :D A jeśli chodzi o imiona to z racji mego zawody mam stycznośc z takimi dziwolągami,że to normalnie szok!!ludzie straszliwie krzywdzą swoje dzieci :P:P:P no bo powiedzcie mi moje drogie jak można dziecko nazwać Penitta lub Erlet ??no jak??:P:P:P
Usuńkarol to ma zakaz do sypialni wchodzić, bo u nas tylko go zobaczę, a zaciążam:PPP
Usuńbusika? a kogo stać na takie ekscesy-tarpana albo nysę, ewentualnie zuka poszukujemy:D
A Marianka pochrapuje z boczku:P
u mnie na paraifiji był ksiadz leonidas - bożyszcze emerytek i rencistek!
Usuńwszystkie msze na zamówienie - za odpowiednią opłatą ofc ! nie muszę nadmienić ze w rodzinnym mieście u mnie leonów małych jak na lekarstwo ha ha ha :)
Chyba musiałby być mały busik;p. Znam małżeństwo co ma siedmioro pociech i mają małego busika, jak widzę to duże auto pod kościołem, to zaraz wiadomo, że zjechali do rodziny na Śląsk:)
Usuńhahahhahaa padlam i wyje :P:P:P Biedny Karol :P:P:P
UsuńLeonidas spaprał ród:PPPP
Usuńmożna!
Usuńa siostry ? Lodzia i Oralia :D
no nie mówice że tylko ja mam skojarzenia! ludzie!!! od 10 lat gimnazjów Ci u nas dosatek.. i słoneczek i innych pierdółek o których na papilocie czytać czytałam.
Oj nie wiem jak można tak krzywdzić dzieci takimi imionami...
Usuńo matko i córko !
Usuńco to, to nie. :D
chociaż.. - jak się dłużej zastanowić, Penitta - jak to..oryginalnie brzmi :D
Ale, powiem Wam, ze jak urodził się mój pierwszy syn, to Marcel- też nie spotkało sie z pochlebną opinią. Ale teraz, coraz więcej owych Marceli, imię przyjęte :P
Za kilka lat i więcej Erletów będzie ;)
Sis ale Ty przecie wiesz jak Twój potencjalny wnuk będzie się nazywał :P:P:P Lubek przecież obstaje przy imieniu - Żyraf :P:P:P
Usuńhhahahahah, no toś Karola urządziła:P pięknie!
UsuńTy siem go nie żałuj Sis!:P
UsuńMadziu, nas też będą po żuku rozpoznawali:PPP
Żyraf!
UsuńKlaro w zeszłym roku jedno dziecko w tym piknym kraju zostało skrzywdzone takim imieniem:P:P:P
UsuńŻuk to było auto a ile pomieściło;pp
UsuńPowiedz Martuś, żeś w ciąży. Że chłopa w poście tak długo nie trzymasz :D
UsuńM.
hahha, jeszcze sie do osóbówki zmieścicie ,gorzej z bagażami :P
Usuńhej, ja się nie zgadzam:DDD Moja babcia była Leokadia:PPPP ale czy Oralia równiez? to już dziadek ino wie:P
Usuńa imię które Majka mi w ciązy podsuwała, to Myszon i Żyraf-dobrze, że córa się wykluła:P
Żyraf ?! ja myślałam, ze to Lubek wymyślił :d
Usuńo dooość, to ja jednak odwołuję.
Waldemar, moze być i Waldemar.
no niestety wiem że ludziom wyobraźni (nie)brakuje.. :)
Usuńmoże zmienią po 18nastce.. albo chociaż na drugie mają.pospoliciej,.
myslę że w czasach babci Leokadii lód był tylko mrożonką ;-))))
Usuńhahahahaha nic mi o cionży nie wiadomo, choć wpierdzielam jak opętana-budyń o północy:-O
UsuńKlaro do osobówki nie ma bata.Przecie foteliki:PPPPPP
mimo wszystko.
Usuńw szkole, lista obecności : Żyraf Kowalski.
To przecież dziecko życia mieć nie będzie.
Hahahahha ja tyż czekoladowy :P:P:P
Usuńpowiedz, że ten budyń jest czekoladowy. A zacznę wierzyć w dwie połowki! :D
Usuńwpierdzielam jak świnia, Michał właśnie do sklepu pojechał, dobrze że całodobowy niedaleko, bo mi się kiwi zamarzyło :P
hahahahaha lód był tylko mrożonką:DDDDDD
UsuńŻyraf a jak dziewczynka-Żyrafa:PPPP
o apropo Gai i Zoi - to ostatni widziałam na interntach kawałki DDTVN i były tam blogerki dzięcieco modowe(yhyy) i miała tam jedna z nich 3 córy - właśnie Zoję i Gaję i jeszcze kogoś.
Usuńpolatałam po tych blogach, (bo ja mam takie zaciecie psychologa, lubie ludzi obserwowac) i powiem Wam ze krew sie na blogach leje, każdy ma swojego hejtera i rywalizacja pełną geba.
dobrze ze się tosinkowo ostało... ba i jeszcze zagajacz doszedł:)
Nie no laski umrę tu przy Was :DDDDDDDDDDDDDDDD Żyraf, Żyrafa.......... to ja już chyba polubię swoje imię :D
UsuńO, ja też sobie lubię po blogach poszperać, ale na dłużej tylko w tosinkowie pozostałam :)
Usuńa w zagajaczu, to jak w domu :D
M
Swojego czasu znałam kilka osób o oryginalnych imionach - Prot, Jarosława, Dobrosława, Sawa,Szeherezada (Polka pełną gębą),Gniewko. A moja koleżanka zna bardzo oryginalne rodzeństwo - Miłosław, Nike, Pim i czwarta nie pamiętam jak się nazywa :P:P:P
UsuńJa u siebie już 2,5 godziny notkę tworzę i chyba będą same zdjęcia, bo stąd się oderwać nie mogę;p
Usuńczekoladowy!!!!i we trzy jemy:))))))))))))))hahahahaha
UsuńKlaro też coś słyszałam, a Majcik mi mówiła, ze me imiona u jakiejś blogerki-Bianka była jeszcze (tu mi nie podpasiło).
Jesssuuuu, te rywalizacje blogowe mnie przerażają...dziwne to i przykre.
I po budyniu :))) Trza ogórem przegryźć :P:P:P
UsuńKASIA!!!!HEJ:))))
UsuńProt, Pim, Pum, Pam, Pem-chińczyki jak nic!
Malwina masz to kiwi???:)))))
Majka!!!kopnę Cię w zad!!!! ja mam ogóra hahahahahahaha.To już przesada:))))Kasia, jak nauka?:PPP
UsuńMalwina jak na zagajaczu jak w domu, to nieźle tam u Was:DDDDDD
ja czekam na kiwi.. :D
Usuńa ogór, to jest to ;) mi się już skonczyly, czekam aż mamcia ukisi, bo najlepsze jak wiadomo, mamusi. ;) ze sklepu się nie tykam ;p
mowicie, że rywalizacja?
to mnie aż strach ogarnia pisać..
Martus przecie mnie to już nie dziwi :P:P:P Moja Ty syjamska siostro :P:P:P
Usuńtak!!! Bianka właśnie ;ppppppppp
Usuńno przerażające.. a jak napisałaś wpis o bańkach (które są passe, faux paux i wszelkie określenie na nie)
mnie rozbawił bo gdzieś przeczytałam, że wypada brać tylko rowerki za 8 stówek i ogólnie rzeczy powyżej pułapu bo się rynek psuje hehehhehehhe :P
Byłam na przedszbiegach, jak się moi mają.
UsuńWczołgałam się na samą górę. Co robi Marcel? - czyta. Gabryś z Lubkiem leżą i się rechotają(już wiem, ze spanie w jednym pokoju to średni pomysł, toż oni jutro będą nieprzytomni), Ksawek jedynie śpi, co najbliżej matki wariatki, ale moje śmichy nie zbudziły :D
Dom wariatów. Zapraszam ! :*
HEEEJ !! :DD Chciałam się przyłączyć do rozmowy, ale me ciało już wiotkie od chichru^^ Tylko łzy obcieram i odświeżam co sekundę :DDDDDD Pim, Pam, Pom.... buaaaaahahaha :DD:D
UsuńMalwinka, a kto Ci podskoczy przy Twojej piąteczce?:))) patrz na mnie:P
UsuńMaja, godzina narodzin zobowiązuje:PPPP
bloga zakładaj Malwino, czekamy! chciałabym zobaczyć te dzieciaki o pięknych imionach ;) i gratulować pod wpisem o narodzinach Gai :)
Usuńnauka? od 22 tutaj siedzę, a 50 zadań leży i śmieje się w głos razem ze mną :DDDD
UsuńI to jak zobowiązuje :P:P:P:P
UsuńKlaro, wlaśnie-bańki:))) a ja sama o nie zaGAIłam:)))) tak mi się przydają, ze hej!:)))
Usuńtaaaaa...a nie dajom gdzieś żuka???:PPPP
Malwinko u mnie cisza....a Lubek, czyta:P kocham takie gwarne domy:)))
Kasia, Ty się nie wymiguj, ja też popłakana ze śmiacia, ale dajem radę:PPP
Pimpapon- prościej hahahahahah, no chińczyk i juz!
Martuś, zapatrzonam jak w obrazek ! :P
UsuńDzieciaki cud malina-blog powstać musi!postanowione, Malwinka nie masz nic do gadania:P
UsuńKasia, nauka?co? to imię? :PPPP
Malwina zakładaj bloga :D ja nad swoim tyz pracujem :P:P:P ups wygadalam siem :/ :P:P:P
UsuńKlara, dzisiaj nie ogarnę całej procedury :P
UsuńA zdjęcia, hmm. zastanawiam się szczerze, czy umieszczać. Przedyskutuję z Michałem, ale masz jak w banku, ze na mailu będzie cała gromada, ze mną na czele! ;)
Ty zagaiłaś do nich a ja do Ciebie żem zagaiła zebys to zrobiła więc się czuje współwinną :PPPP
Usuńnaotwierały zaGAJnik i jak tu spać iść? jak się rozmowa klei ;D? niczym na koloniach w podstawówce;PPPP
cholerka nawet nie wiesz jaka jestem Gajciochy kolejnej ciekawa:DD
Usuńrozumiem,rozumiem:) bo sama swoich nie umieszczam- baaaaaardzo cenzuruję znajomych także:-) ale o Was poczytać byłoby równie miło :D myślę że barwny opis ożywia wyobraźnię !!! :)))
Usuńhaha, czyli nic do gadania nie mam. ;)
Usuńto od jutra roboty zaczynam, przygotujcie się na miliony pytań, bo ja się w tym blogowym świecie zgubie jak ciotka w czechach ;p
Ja też jestem ciekawa :D A spanie Klaro nie zając nie ucieknie :P:P:P
Usuńa kiedy Gaja ma dokładnie się pojawić?
Usuńja stawiam 11 lipca - półrocze Martowej Gajki ( i Majowej, toć matki ma dwie;))))
hahahahahaha Klaro, jak w połowie przestane pisać,znaczy usnęłam na klawiaturze.Też odejsć nie mogę:PPPP
Usuńhaha, a nawet sobie nie wyobrażasz jaka ja jestem ciekawa ;)
Usuńoby się do matki wdała i gargamelowskiego ojcowego nosa nie odziedziczyła :D
O choleryk i to jaki, zwłaszcza teraz, nie podchodź bo zabijam wzrokiem :P
OdpowiedzUsuńhahahaha, to co Mu zrobiłaś...teraz?:P
UsuńTo raczej co on mi zrobił :P ( a może czego nie zrobił :) )
UsuńCiąża robi ze mnie choleryka agresora ;)
hahahahahaha, skąd ja to znam???:PPP
UsuńZwariowałabym z flegmatykiem, jestem zbyt energiczna i niecierpliwa ;) Z cholerykiem natomiast (choć nie takim typowym, czasami potrafi być spokojny ;P) życie nabiera kolorów, nie można się nudzić :D
OdpowiedzUsuńto tak jak ja zaziewałabym się przy takim na śmierć :P:P:P
UsuńMarysiu, ale flegamtyk nadawałby się na modela.Milion klatek zanim się poruszy:P
UsuńNie cierpie "mamlasow"-slaskie takie okreslenie na ciamajdy, fajtulapy itp. Moze to nie calkiem flegatyk ale taki ciapek bez jaj i polotu-NIE,NIE i jeszcze raz nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńLux taki mymłok to najstraszniejsza z najstraszniejszych rzeczy jaka mogłaby mi się przytrafić w życiu!!Mamlasom i mymłokom mówimy KATEGORYCZNE I STANOWECZE NIEEEE :D
Usuńmamlasy:) podoba mi się.Zresztą (Kasię wcięło, by potwierdziła) kocham gwarę śląską.Ileż mi musieli ponazywać po swojemu.Podobały mi się mielone (kotlety), tak po niemiecku brzmiały:)))I tekst Kasi: robisz .......tu nazwa śląska.A ja: nie, robię kotlety mielone:PPP
UsuńDo Lux wiedziałam, nijak mamlas nie pasuje:PPP
(czemu mamlas skojarzył mi się z lizaniem?)
kategorycznie- NIE!!!!!:D
Usuńhahahahaha wyje :DDDD Mamlas z lizaniem o_O
UsuńKarminadle;p. Mniam, mniam;d
Usuńo!o!o! właśnie te kaminadle!!!!Madzia love:*
Usuńno nie z niemiecka????
Sis, no z lizaniem, na Boga!
W śląskiej gwarze dużo jest z niemieckiego:)Dziękuję Martuś:**
Usuńja kcem na Śląsk!
UsuńZapraszam:))
UsuńSlask przychylny reszcie Polski!! :)
UsuńZapraszamy!!!
uważaj, bo miotłę odpalam:P
UsuńOj Ty moja Hexo!!!:)
Usuńczyli.....
jej!!!! ale dżaga!!!!
Usuńpewnie czarownico:PPP ale masz fajowe włosy:***
Usuńtak, czarownico- Ty mnie tu dzis zaczarowalas :)
Usuńnajpierw uzaleznilas mnie dzieciakami - sloneczka pewnie juz slodko spia?? a teraz ta wspaniala rozmowa :)
po ponad roku zdecydowalam sie nawet dodoac zdjecie...glupio tak " gadac do znaczka "B"-log :)
Martuś to odpalaj miotłę, a ja wypatruję przez okno:d
UsuńLux moja kochana, do znaczka to nijak się nie klei:P Taka piękna i się tak chowała, a fe!:PPPP
Usuńmaluchy śpią, a jakze! Inaczej nie miałabym wolnego:DDD
Miotłę odpalam, otwieraj Madzia okna:D
Lux, gdzie żeś się tyle czasu chowała no gdzie ?? :)))
UsuńOkno otwarte, tylko się pośpiesz bo lodem będę zaraz pluć;p
Usuńto ja też zadzierma kiece i lece do Was dziewczyny :P:P:P
UsuńDawaj, dawaj Maja:))
Usuńzadzieram kiecę, którom?:P
Usuńmoje drogie, ja zdzieram kiece i lece...do lozeczka :(
Usuńmam nadzieje, ze jutro bedziemy mialy znowu takie mile spotkanie ?? :)
a swoja droga Magdo- poczytalam na twym profilu i powiem tylko jedno- swiat jest maly :), mam corke Magde, maz moj studiowal na Akademii Ekonomicznej w Katowicach a moja babcia mieszka w Leszczynach !!! hahahahaha
milch snow slicznotki :**
Oj, to rzeczywiście świat jest mały:)) Dobrej nocy:):*
UsuńKochana-koniecznie:***
Usuńna Śląsku fajni ludzie, ot co!
do juterka!!! śnij, oby nie o Tysonie:P
hahahaha Tyson, kurcze no....dobrze, ze mnie przestrzeglas :)
UsuńBUZIOLE :*
spokojnej nocy zycze!!!
Raczej choleryk;p
OdpowiedzUsuńMartus- robilas karminadle?? :)albo frikadelle??
OdpowiedzUsuńa z tym lizaniem to nawet masz troche racji- mamlas to tez troche lizus :)
karminadle!!! dokładnie:))))
Usuńwiedziałam, że coś mi tu liznęło:P
Kochana bedac na urlopie nad polskim morzem po przeczytaniu w menu: sznycel bylam zachwycona- pychota!!! jakie bylo moje rozczarowanie gdy przyniesli mi sznycel- czyli mielony a nie kotlet- bo wiesz kotlet to u nas sznycel- ojj mam nadzieje, ze polapalas sie w tym skomplikowanym opisie ?? :)
Usuńhahahahaha wiem, chodzi o sznycel.Nie pytaj o szczegóły:P
Usuń