niedziela, 26 maja 2013
kup pan misia
Zmieniałyście kiedyś koło w aucie?
Bo ja tak. Jak złapałam gumę.do domu daleko, do celu jeszcze dalej.Cóż było robić?na flaku nie zajadę. Zjechałam na pobocze, wiosna, lasy dookoła....cudnie.No ale, ja nie po to, więc wracam na ziemię.Wyciągam lewarek, zaglądam czy aby na pewno zapas w bagażniku-zapas puszcza oko, więc zaczynam zabawę.Klnę w duchu ile wlezie, bo mija mnie tabun pędzideł i jakoś żadnen ani myśli pomóc-faceci....szarmanckość aż bije po gałach...jedźcie, jedźcie, bo jeszcze garb by wam wyrósł, gdybyście się zatrzymali i to cholerne koło za mnie zmienili.Dobrze, że w tym lesie mi się przydarzyło, bo jak nic, jeszcze opieprz bym zbierała, gdyby mnie mijać musieli, gdy pobocza by brakło. Gdy już ostatnią śrubę dokręcałam, podjechał cichutko.Głowę podniosłam znad lewarka i nawet sarkazmu się wyzbyłam i nie parsknęłam:" się pośpieszył", ani też nie strzyknęłam jadem w jego stronę, w zemście za kolegów po płci.Pomyślałam natomiast, że oto przywraca mi wiarę w ród męski, że jeszcze pomocni faceci nie wyginęli, że oto przedstawiciel broniący samczego honoru.I gdy tak kroczył w moją stronę, nawet uśmiechem uraczyłam. I już miałam w głowie myśl układać, że niepotrzebnie, że nie-dziękuję, że już poradziłam sobie, gdy mój rycerz, uśmiechając się półgębkiem, wysyczał przez zęby:
-ile?
-hę??? spytałam i oczy wytrzeszczyłam. I jak już mi objaśnił, za kogo mnie wziął, no bo TUTAJ właśnie stoją, i że on nie do pomocy, a o pomoc prosi, co by chuć ujarzmić miło, z nadal wytrzeszczonymi gałami,
wrzasnąć jedynie zdołałam:
-a gdzieś Ty widział kurwę z samochodem???!!!
nie odpowiedział.Odjechał.A ja w wyciągniętym swetrze, z lewarkiem w dłoni, usilnie próbując wepchąć
oczy w oczodoły, zadzwoniłam do Niej....
a Ta wyrechotała:
-hahahahahaha, nie mogę.było go z lewarka....
Pamiętasz?straszyłaś, że puścisz parę, jakim laskom chleb odbieram;)
no to Cię ubiegłam, zanim przemówiłaś:P
marta
......................................................................................................
Droga Siostro,
Czy pamiętam??!! No jasne,że tak :) na samo wspomnienie mój szczękościsk od śmiania się, daje znać o sobie :D Oczy łzami zachodzą a brzuch mimowolnie skurczy dostaje:D Ale tak między nami babami, chłopy ładnie nasrane we łbach mają, jak tylko widzą kobietę stojącą na drodze to jedno tylko przychodzi im na myśl... tirówka:/ Masakra jakaś:/
Gdzie ci gentelmeni, co męską dłonią strudzoną, bezradną niewiastę chcieliby wspomóc??ja siem zapytujem, no gdzie?? Po II Wojnie Światowej, żadnych wojen nie zarejestrowałam w naszym kraju, żeby móc ich usprawiedliwić tym, iż na wojnie wyginęli...
My kobiety przesrane mamy i to na pełnej linii w obecnych czasach...
majka
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
hahahahahahahahahahhahahahahahahahhaahhahahahahahahahahahahaha
OdpowiedzUsuńNie mogę, bo padłam!
Nati powstań :D bo bez Ciebie to nie bydzie to samo :D
Usuńkiedy ja nie mogę Buhahaha xd no nie sądziłam ze matka moja taka wulgarna xD
UsuńCzasami człowiek musi inaczej się udusi :DDDD
UsuńNo ja tam uważam że każda kobieta powinna umieć werbalnie kogoś kopnąć w d... :-P zwłaszcza że u mnie to jest naj prostszy sposób:-D
UsuńNoel, przecie prawdę powiedziałam, jak to było nazwać inaczej?:P
UsuńNo nic dodać nic ująć :-D
Usuńniech się cieszy, że lewarkiem nie dostał:P
UsuńA trza mu było po dyńce lewarkiem siem przejechać :P:P:P
Usuńa daj spokój, już kiedys.....albo nie, temat na następną notkę jak byk się nawinął:P
UsuńHahaha xD Ale się uśmiałam :D
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze :)) bo śmiech to zdrowie:D
Usuńleżę i kwiczę :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Uwielbiam! Buziaki obu cudnym zaGAJAczkom ślę :***
OdpowiedzUsuńBuziaki odwzajemnione :D:** A jak ja kwiczałam jak Martita mi to opowiadała :DDDDDDDD
Usuńhahahaha, tym lewarkiem przez łeb trzeba było !!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńO jak dobrze dziewczyny, że piszecie, przynajmniej humor w końcu mi się poprawił, po tak parszywym dniu, cudownie Was poczytać :)
Siem cieszymy, że humor możemy poprawić :DDDD
Usuńwczoraj jak to przeczytałam to najsampierw takiego fejspalma strzeliłam, że mi w głowie zadudniło, potem dałam do przeczytania mojej przyjaciółce siedzącej obok (ta sama reakcja), a dopiero potem leżałyśmy na podłodze ze śmiechu :D a, przypomniało mi się jak 2 lata temu na jesień robiłam prawko, wracałam właśnie z kursu, tak straaasznie lało,ale to tak straaaaaaaaasznie, a było już pewnie koło godziny 19 więc się dopiero ściemniało i stały takie dwie bidne, roznegliżowane pod parasolem. Ja taki nieogar, nawet nie skapnęłam się PO CO te panie stoją. Uświadomił mnie mój kochany nauczyciel jazdy, po czym opanował nas taki śmiech, że myślałam, że będę się musiała zatrzymać, bo nie byłam zdolna do prowadzenia samochodu. Dodam, że jechałam drogą szybkiego ruchu :D więc pewnie jadący za mną nieźle mnie wyklęli :D Więc Dziewczyny nie śmiejcie się z d**wek, bo świątek, piątek czy niedziela, burza, deszcz, a one muszą do pracy :( smutne to :D
OdpowiedzUsuńhahahahaha teraz ja leżem plackiem na klawiaturze i kwiczem :DDDDD
UsuńKasiu, ja tez często mijam takie dwie łanie przydrożne i też nie raz w deszczu, pod folią stały-nie każda dziwka parasol posiada!Toż to robota ciężka jak diabli, nie dość, że na nogach większość dnia, to w kiepskich warunkach i do tego bez dnia wolnego:-O
UsuńŻe im jeszcze garby z przepracowania nie powyrastały!
sie poplakalam :D
OdpowiedzUsuńJo tyż:D na samo wspomnienie tej historii me oczyska łzami od śmiechu zachodzą:D
UsuńSię popłakałam ze śmiechu zresztą moja Mama też.
OdpowiedzUsuńtirówka hahahahahaha a raczej zmotoryzowana mina gościa chyba bezcenna
pamiętam jak kiedyś zalało mi świece. Ja nieszczęsna wjechałam w kałuże i stoję na środku drogi jak sierota malowana co było robić zaczynam spychać auto oczywiście pomocy znikąd a tu ulewa telefon też padł.
Dobrze że męskiego honoru obronili Panowie na obcych blachach bo byłoby ciężko ale co się napchałam kawałek to moje.
Jak dobrze,że jeszcze nie wszyscy dżentelmeni wyginęli :D A mina gościa musiała być bezcenna :P:P:P
UsuńSis, ale obce blachy to i samce obce! u nas ni hu hu...:P
UsuńTiaaa to najprawdziwsza, prawda :P
Usuńjesssuuu, nasze chopy jak przeczytajom, to nam bęcki spuszczom!
Usuńhahahaha damy im radę ;)))))
Usuńgorzej jak miziać przestanom:P
Usuńni mo takiej opcji miziać muszom:P:P:P
Usuńalbo szlaban-na wszystko:P
Usuńdokładnie!!:P:P:P
UsuńNo ja mam szczęście do facetów ale tylko jakżem zmotoryzowana. Nawet ostatnio jak mnie wyhaczyli panowie z tajnej drogówki za gadanie przez telefon podczas jazdy z aparatem w łapce to skończyło się na pouczeniu a mogło na 5 pkt. i 200 zł z portfela i tak dziurawego.
OdpowiedzUsuńAle jak złapałam ostatnio gumę to po pomoc dzwoniłam po sąsiada za piwko mi wymienił:)
ja też mam to "szczęście", tylko ze mną to "pracować" by chcieli...a policaje to fajne chłopaki, ja też mandatów nie płacę:P
Usuńa sąsiad to powinien bez pifka wymienić!
samam zaproponowała piweczko bo się chłop uwijał w strugach deszczu i z domciu go wyciągnęłam
Usuńa to insza inszość:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTą k***ą zmotoryzowaną rozbawiłaś mnie do łez a jak sobie przypomnę powrót od Was i machającą nie pierwszej młodości i wątpliwej urody panienkę i odmachowującego mężona mego i pytanie dzieci skąd zna tą panią to dopiero ryczę.Pozostanie leżenie i płacz chyba do rana:)
OdpowiedzUsuńCzekam na więcej...
Kasiu czyżby to było przed Piotrkowem ??:P:P:P Jeśli tak to "nasza stara znajoma:P:P" Jadźka :D
Usuńhahahahaha no tak!to my tu pitu pitu z Majką o Jadźce, naszej przodowniczce pracy, a Tyś ją widziała przecie:DDDD
UsuńJeszcze Wojtek szopkę zapodał, przecie to istny kabaret był:DDDDDDD
Kochana nie uciekaj, komentarze jak widać, to ciąg dalszy hahhahahahaha
Jadźka suuper jest tylko czemu on do niej machał;-(
UsuńAch muszem "odwiedzić" naszom starom znajomom, ciekawa jezdem jak tera wygląda :P:P:P
Usuńhahahahahahaaha chciał ją chłopina pocieszyć:PPPP
Usuńi tak myślę... ale teraz jak pytam to nie pamięta tej pani...
Usuńbyśta jej dziouchy nie poznały, włos nadal rozwiany, ale przydymiony...ciekawe, farba? czy z braku wzięcia przy pożarach dorabia?
UsuńCzyżby pomroczność jasna go dopadła :P:P:P
UsuńMartuśka to od spalin :P:P:P całe dnie przy rowie robi swoje :P:P:P
Usuńrok czasu w tym zawodzie to być może nie poznam ale Maju jak ją spotkasz to strzel fotę może się mężonowi memu wtenczas przypomni:)
UsuńKasia, nie wierz Mu! Jadźki się nie zapomina:DDDDD
Usuńjeju włos przydymiony to może ona jeszcze bardziej wiekowa niż wtenczas albo jakiś makeup nałożyła to i wieku nie widać było
UsuńJej się nie da zapomnieć :D Fota będzie :D Martuśka wreszcie mamy pretekst żeby zrealizować nasz pomysł z jakiejś wycieczki do PT :P:P:P
Usuńnie wierzę i dlatego fotkę potrzebuję coby mu pamięć odświeżyć
Usuńa może w takiej desperacji był,że mu było wszystko jedno:)
hahahaha oplułam monitor :P:P:P
Usuńhahahhhahahahaha juz my jej fotę trzepniemy:P a jeśli chodzi o wiek, Kasiu tak długo się nie żyje:PPPP
Usuńhahahahaha zapytaj męża czy zna pojęcie "nekrofilia":PPPP
tak czy siak fotka bedzie dowodem..już ja się postaram coby mu pamięć odświeżyć a jeszcze w formacie oryginału. W razie czego położe sobie ją na sobie to mu się na bank przypomni:)
Usuńjesuuu marta nie będe pytać
UsuńMartuśka trza dla Kasi fotę strzelić jedziem??? :DDDD
Usuńhahahhahhhahahah dopiero doczytałam, że to od spalin hahahahahaha-na bank!
UsuńKasiu, jak by małż zobaczył Jadźkę zamiast Ciebie, uwierz, koszmary nocne do końca żywota zagwarantowane.
i smutny słonik :P:P:P
Usuńja już kluczyków szukam:P
Usuńmyślę, że mogłabym jeszcze ją zastać....może na krześle?:P
hahahahahhahaha Majka, zdechłam:P
Usuń:DDDDD nie wiem jak przy Jadźce może być wesoły słonik,przecie to paszczura jakich mało a branie ma jak szczypiorek na wiosne, gdzie te chopy mają oczy???
UsuńMartuś o tej porze to może już nie na krześle tylko jakimś łóżku, bo to po całym dniu bardzo zmęczona kobita;p
Usuńjakie chopy, przecie ona zawsze stoi. Jakby chętni byli, to czasem by jej nie było, nie?:PPP
Usuńej no parę razów jej nie było a autko jakieś było zaparkowane:P:P:P więc, branie musi mieć:P:P:P
Usuńw sumie dewianci istnieją:P
Usuńno to jedźta szybko dziewczyny szybko bo jak branie Jadźka akuratnie będzie miała to nici z fotki a ta jest mi niezbędna
Usuńtrza by stanąć gdzieś w ukryciu czy ma to branie czyn nie bo rzeczywiście cały czas stoi
UsuńMartuśka my się już na nią zasadzimy :P:P:P
Usuńa chłopy to patrząc na nią nie widzą oni chyba jednak ślepną przy tych panienkach albo one takie wymakijażowane są i dlatego takie pociongające
Usuńo suuper Maju i przy okazji będzie dowód czy ma to branie czy tylko udaje
UsuńJadźce nawet tapeta z liroja merloja nie pomoże :P:P Paszczura straszliwa :/
Usuńdziewczyny tylko uważajta na siebie uważajta bo przy takiej Jadźce chłop w potrzebie jak tak Was ujży to nie wystarczy tłumaczenie że zmotoryzowanych k**w brak
UsuńDokładnie Kasiu :D my ją już z inwigilujemy:P:P
Usuńhhahahahahahaha wariatki!
Usuńjeju dziefczyny ależ ja siem nie moge doczekać na to zdjencie Jadźki może ją trochę upiększy. Czasem na zdjęciach ludzie wychodzą lepiej niż w rzeczywistości
UsuńAle paszczura to paszczura... ale przynajmniej mężonowi zdjencie pokażem gdzie on miał oczy machając do tej paszczury jednej co nie widzi ,ze chłop z calom rodzinom z wakacji wraca
pamiętać należy, że Jadźka do towarzystwa ma jakomś podejrzanom ciemnoskórom.
UsuńI tu przysłowie się sprawdza, że k*rwa k*rwie łba nie urwie-bo obie z dyńkami.
Małpa jedna...a ile ja przez nią nocy nie spałam to tylko ja wiem
UsuńKasiu, a co jej rodzina przeszkadza? przecie może zaczekać w samochodzie:PPP wiecie co? a jakby zrobić zamęt i do Jadźki z aparatem wyskoczyć, że nabór do playboya???:DDD
Usuńhahahahahaha Kasiu, teraz pojechałaś:PPPPP
Usuńa jak menżon machał do Jadźki to tej ciemnej nie było tylko Jadźka samotna...a może ona tylko w rowie leżała i się czaiła ta druga ciemnoskóra.
UsuńCiemnoskorom tyz się zajmiemy:P:P:P a robiąc zdjęcie Jadźce to zaczynam się obawiać co by od jej uroków osobistych aparat nie eksplodował:P:P:P
Usuńpewnie tamta poszła na grzyby.
Usuńdobry pomysł z tym naborem tylko Jadźka na pewno na to pójdzie,,,a kase sie jej dowiezie jak numer zejdzie
Usuńto już kasę widziała ;PPPPPPPPPPPPPP
UsuńNa grzyby??:P:P:P pewnie poszerzać swoją własną prywatna hodowlę :P:P:P "Grzybiarki" A nabór zrobim a jak:P:P:P bo kto jak nie my :P:P:P
Usuńtak pewnie masz racje Marta grzybów mało było a tu akurat po deszczu, słońce wyszło to i pewnie poszła ale może jak ciemnoskóra to dlatego jej widać nie było:)
Usuńbo tak ją grzyb wpierd....ił:P
Usuńno tak u niej pewnie niezła chodowla grzybów a u Jadzki to dopiero:)
Usuńmatko jake ja błendy robie chyba na oczy mi już padło z tą hodowlą
UsuńDla Jadźki to trzeba by było 12 tomowa encyklopedię grzybiarza zakładac,żeby wszystkie gatunki opisać :P:P:P
UsuńDziewczyny jak widzita już nie widze trza mi się trochę przespać coby ortografii tu nie sadzić. ALe pomysł naboru popieram i licze na fotkę. Buziaki dla każdej z Was:)
UsuńKolorowych Kasiu :))) buziaki
Usuńa ile nowych gatunków by się znalazło łooooj
UsuńMaju pa bo Martuchna nam chyba już przysnęła:)
Usuńale jakie błendy, no jakie?:) jak nam tak zostanie, to się podpisać nie podpiszemy poprawnie:PPP
Usuńdobrej nocy i snów, oby bez muchomoruuffff:***
Znając Martuśkę to pewnie coś knuje :DDDD
Usuńzaraz przysnęła:P komara ganiałam:D
UsuńDobrze,że nie świerszcza :DDDD hahahahha:P:P:P
UsuńO mamuniu! zabijem! teraz aż mnie telepnęło, bleeee....czemuś, ach czemuś przypomniała???:PPP
UsuńWiem małpiszon ze mnie :P:P:P
Usuńleżę i patrzę w sufit:))))))))))))))
Usuńha!!już wim co Ci kupiem na urodzinki :DDDDDDDDDD
Usuńjak mi t zjedziesz z jakimś robalem, to oczekuj srogiego odwetu:PPPP
Usuń:DDDDDDD
Usuń...a to teraz już wiemy czemu Fjano nasz kochany mufy umajtej się tak boi. Mucha i świerszcz to samo obrzydzenie u Was wywoływują:)
Usuńjenny ale suuper pomysł z tym blogiem.Uśmiałam się do łez;)
UsuńKasiu i o to nam chodziło :DDDD Postaram siem namówić moją drogą Sis co by uchyliła rąbka tajemnicy jak to pewnego letniego wieczora urządziła sobie polowanie na świerszcza ....:DDDDDDDD
Usuńbleee! historia świerszcza ma swój bieg-Majucha podelec jeden wie, że mi taki wielki świergol wpadł za koszulę w nocy z sufitu (za długo wietrzyłam i bestia se wejszła do domu).Koszulę ściągnęłam w takim tempie, że w rozbieraczym konkursie bym mogła wystartować!
UsuńKasiu, takie jest założenie tego bloga-czemu mamy we dwie przy mailach rechotać, jak możemy tutaj i to wszystkie, nie?:))
cieszę się, że Ci się podoba:D
Hahaha Kochana jak mi to opowiadałaś to moja wyobraźnia tak działała,żę myślałam,że zejdę ze śmiechu do tej pory siem rechotam :DDDDD hahahhaha
UsuńMartuś napisz koniecznie - już sobie Ciebie wyobrażam z tym świerszczem:)
Usuńjessuuuuu, weź, no!:P
UsuńTrzeba było mu z tego lewarka:p. Mi się te panie kojarzą z skąpym ubiorem, a nie że zmieniają koło w aucie;p. Pan widocznie za dużo filmów się naoglądał. Ja raz widziałam taką jedną co na krześle siedziała i czekała;p
OdpowiedzUsuńhahahahahaha na krześle????
Usuńhohohohoho to jakaś wyższa pierdolęcja była :P:P:P
Usuńnooo;p. Najpierw nie zajarzyłam jak to ja, tylko wracając tą samą drogą za parę dni ta pani dalej siedziała tylko teraz już z szefem;p. Męcząca praca i musiała pani przycupnąć;p
Usuńhahahahaha padłam.Królowa na tronie:P
Usuńco się będzie nadwyrężać:P
UsuńNo jeszcze tylko brakowało berła i korony;p
UsuńPozwolicie,ze sie wtracem,bo ostatnio widzialam pania,ktora miala ze soba lozko polowe!Myslalam,ze sie przewidzialam,ale nie!Wygodne,ze tak powiem sie zrobily ;))))))Ps;Swietny pomysl z tym blogiem!
Usuńnie, no łóżko?:PPP coraz wygodniejsze te "dziefszyny":PPP
Usuńmam nadzieję, że blog się przyjmnie:D
A może to łoże to jej wyposażenie firmowe....:D
Usuńhahahahaha niektórym dajom laptopa i komórę, a takim polówkę:P
Usuńjestem Wasza WIELKA FANKA od dzis i prosze o wiecej! :D
OdpowiedzUsuńłojoj! ależ nam milusio:DDD
UsuńWięcej, a jakże!
I to bardzo bardzo milusio :DDDD
Usuńi tym o to optymistycznym akcentem, zacznijmy okropny poniedzialek :D
Usuńponiedziałek!!!w poniedziałek ja nie mogę bo.... mam w domu pranieeee
Usuńświetna historia i suuuper napisana! aż trudno uwierzyć, że to ta sama Marta z Tosinkowa :) jesteś genialna! czekam z niecierpliwością na Wasze kolejne przygody :)
OdpowiedzUsuńno ta sama, ta sama:P Marta z Tosinkowa ma drugom twarz:P- czasem bywam bez dzieci, a wtedy się dzieje:P
UsuńDobrze wiedzieć że dżentelmeni wyginęli więc czas najwyższy przestać się starać! Może i dobrze bo już zacząłem się martwić że tak do końca życia będę musiał się męczyć.
OdpowiedzUsuńhahahahaha ktoś tu kokietuje!Ci, co są dżentelmenami, to są.Starać się nie muszą, więc nic Cię to Mój Drogi nie kosztuje:)
OdpowiedzUsuń